piątek, 30 września 2011

Wiejski stół kulinarną atrakcją wesela


Wiele osób bardzo cieszy na weselu wiejski stół. Pęta kiełbasy, kaszanki, salcesony wiszące na drewnianym kiju. To idealny dodatek do uczt kulinarnych, towarzyszący weselu. Poza atrakcją wizualną to przede wszystkim prawdziwa uczta dla podniebienia prawdziwego smakosza swojskiego jadła. Daje możliwość degustowania wielu smaków niedostępnym zwykle dla mieszczucha.

I.

Klimat stołu z klasycznymi wiejskimi rarytasami dopełnia stylowo podawany alkohol, serwowany zwykle z beczek na tzw. bimber oraz kamionkowe naczynia, w których mogą znajdować się ogórki lub inne dodatki odpowiednie do tego typu jedzenia.
Pozostaje jedynie pytanie jaki wybrać alkohol? Okowita (staropolska nazwa mocnej wódki, potocznie zwanej "gorzałką") na weselu chyba już nie wypada... więc co zamiast? Do tego typu przysmaków odpowiednim alkoholem wydaje się śliwowica, która będzie bardzo pasować do wiejskiego stołu. W Polsce osiągalna jest jedynie śliwowica w wyrobach z Łącka. Niestety, 70 – 80% alkohol nie nadaje się na wesele, dlatego lepszą opcją byłby wybór słabszego alkoholu tego typu (np. śliwowica ze Słowacji jest o wiele słabsza i mamy tam duży wybór różnych jej gatunków). Podstawą w śliwowicy jest destylat ze śliwek, ale spotykane są różne dodatki. Może być w wersji klasycznej z destylatem śliwkowym, ale mogą być też z innym – wiśniowym, gruszkowym albo jabłkowym.
Wiejskie smaki z pewnością na długo pozostaną w pamięci biesiadników weselnych i niezwykle ucieszą wujków wspominających dawne biesiady.

II.

III.

IV.

Źródła zdjęć:
I. II. www.slubowisko.pl
III. www.u-kowala.pl
IV. www.expressilustrowany.pl

Zobacz też:
Dekoracja sali weselnej, wystrój sal weselnych
Torty weselne pod różne style ślubne
Blog przy piwku

0 komentarze:

Prześlij komentarz